Dziecko rozwija się bardzo szybko, ale każde z nich trochę inaczej. Usypianie noworodka będzie też inne niż usypianie starszego dziecka. Warto pamiętać, że te chwile przed snem są naprawdę ważne i bagatelizowanie w tym zakresie potrzeb dziecka jest ogromnym błędem.

Czy rytuały przed snem zdają egzamin?

Dziecko uwielbia rutynę. Jeśli codziennie o tej samej porze będziemy robić kąpiel, potem ubierać i chodzić do sypialni to szybko okaże się, że nasze dziecko to kupuje. Nie zawsze uśnie od razu i czasem będzie płakać. Nie miejmy o to żalu. To dziecko. Nie pozwólmy mu jednak płakać w samotności. Warto sobie powtarzać w chwilach kryzysu, że nasze dziecko już jutro będzie starsze i już jutro może nas nie potrzebować. Skupmy się więc na bliskości i dajmy jej szansę.

Czym są emocje dziecka?

Wieczór to moment, w którym kumulują się emocje z całego dnia. Jeśli widzimy, że nasze dziecko jest mocno pobudzone, nie kładźmy go na siłę, bo będzie zdezorientowane. Warto zacząć rytuały chwilę wcześniej, w pokoju dziecka zapalić przyjemne, nocne światło i czekać, aż dziecko samo zakomunikuje, że czas spać. Czasami warto poszaleć z nim te pół godziny. Poskakać i pokrzyczeć, dać mu lub jej szansę na uspokojenie się i uwolnienie emocji. To pomaga. Szczęśliwe dziecko szybciej zgodzi się na krótką bajkę i przytulanie, a później na spanie we własnym łóżeczku.